Wysłany: Wto Paź 16, 2007 19:16 Temat postu: Kościelny fotograf na chrzest
Czuję się w obowiązku by ostrzec wszystkich rodziców pragnących ochrzcić swoją pociechę w naszym kościele. Ksiądz Proboszcz usilnie prosi by nie nadużywać podczas mszy aparatów fotograficznych, gdyż jest możliwość otrzymania zdjęć od fotografa, który na tą uroczystość robi zdjęcia dla wszystkich.
I tu uwaga: fotograf życzy sobie za same zdjęcia nagrane na byle jakiej płycie, bez jakiejkolwiek obróbki (nawet zdjęcia nie są obrócone właściwie), jak również bez pudełka - 150 zł!!
Według mnie jest to zwykłe złodziejstwo i żerowanie na uczuciach rodziców. Sześć chrztów w ciągu 45 minut to 900 złotych zarobku. To największa stawka o jakiej w życiu słyszałem.
Sam fotograf był bardzo nachalny podczas uroczystości i nadużywał lampy błyskowej co całkowicie uniemożliwiało normalne przeżywanie tej ważnej chwili.
Co więcej mam szczery żal do Księdza Proboszcza, który powinien lojalnie powiedzieć ile taka przyjemność będzie kosztowała. Lecz wtedy podejrzewam, że wszyscy uzbroiliby się w aparaty cyfrowe.
Dołączył: Sob Paź 14, 2006 22:28 Posty: 648 Skąd: Nieborowska
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 21:44 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Nasz proboszcz zawsze miał głowę do interesów - dał się poznać z tej strony już za czasów proboszczowania na Przymorzu... _________________ pozdrawiam - dittka
Dołączył: Sob Paź 14, 2006 22:28 Posty: 648 Skąd: Nieborowska
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 23:07 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
walenty napisał:
teraz tylko czekać ile sobie krzykną na budowę nowego kościoła, pewnie co łaska ale najczęściej dają1000 zł.
Jak na razie, to nie mogę powiedzieć: przez ponad 5 lat mieszkania tutaj tylko raz usłyszałam nieśmiałe pytanie, czy mamy cegiełkę i numer konta kościoła.
Ale wcześniejsze obserwacje z Przymorza każą mieć oczy i uszy otwarte. _________________ pozdrawiam - dittka
Dołączył: Pon Mar 27, 2006 14:24 Posty: 1388 Skąd: tylko Gdańsk
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 8:31 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Bosze kochany
... aż mi się chce powiedzieć - " A nie mówiłem " ... kiedyś w pewnym wątku poruszyłem to co napisała dittka, a co niektórzy mnie za to zrugali... ba post dot. podobnego proboszcza został zamknięty przez modera, i dodatkowo ukazał się artykuł w Dzienniku Bałtyckim gdzie opisywany bohater groził założeniem sprawy sądowej...
Dość dobrze znam środowisko księży... znam wielu wspaniałych z powołania duchownych... ale... niestety "biznes is biznes" także również czekam na
Cytat:
ile sobie krzykną na budowę nowego kościoła
Pozdrawiam _________________ ... wzniesioną głowę buntownika łatwo katowski ścina topór....
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 9:40 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
To ja dorzucę jeszcze ciekawostkę.
Mamy małe dziecko. Chcieliśmy je ochrzcić. I jako że jesteśmy katolikami z przekonania (nie tylko bo tak się utarło, albo że z przyzwyczajenia) ceremonia ta dla nas była ważnym wydarzeniem. I chcieliśmy, żeby było ładnie. Chrzty w naszej parafii nie wydawały mi się "ładne" ze względu na brak miejsca (kiedyś na mszy było ok 10 chrztów i ścisk przy ołtarzu byl niemiłosierny; moim zdaniem miejsca jest na 2-3 spokojne chrzty), zakaz robienia zdjęć własnym aparatem (ksiądz wprost powiedział, że nie można, co przy tym tłoku było nawet wytłumaczalne), niemożność zrobienia fotek po mszy przy ołtarzu(wiadomo chrzestni, dziadkowie itd z wnuczątkiem), bo zaraz była następna msza. Chrzest miał być ważną uroczystością dla nas, przeprowadzoną w spokoju, bez przepychanek przy ołtarzu. No i chcieliśmy pamiątkę w postaci własnych fotek. I z tych powodów chcieliśmy zrobić chrzest w innej parafii. Ta inna parafia zażyczyła sobie zgody naszego proboszcza; ot, częsta praktyka. No i nasz proboszcz się nie zgodził! Najpierw byo miło; potem już trochę mniej. Wytłumaczyliśmy, czemu podjęliśmy taką decyzję. Ksiądz na to, że to nie są poważne argumenty i że nasze plany odnośnie chrztu dziecka nie mają znaczenia, bo w życie nie polega na tym, żeby wszystko było zgodne z naszymi marzeniami. Ha, to na czy niby ma polegać. Nie wymyśliliśmy sobie czegoś niestworzonego, a akurat chrzest w innej parafii leżał w zasięgu naszych możliwości. Poza tym nie będę wymyślać innych nieprawdziwych argumentów, żeby ksiądz zmiękł. My uczciwie podeszliśmy do problemu, bo gdzie jak nie w kościele ma człowiek być uczciwy. Postawiliśmy sprawę jasno, że chrztu tutaj nie zrobimy i albo ksiądz da nam tą zgodę, albo utrudni nam życie. Nie dał. Uparł się i tyle. Udało się zrobić chrzest w innym miejscu, bo nie byliśmy jeszcze wypisani ze starych parafii, nawet wymeldowani z poprzednich miejsc zamieszkania. I była to dobra decyzja. Chrzest był elegancki, spokojny. Były cztery chrzty i cztery ławki przy ołtarzu były zarezerwowane dla dzieciaczków i rodziców. U nas takiego zwyczaju nie ma, każdy siada gdzie chce, a potem się woła ojca chrzestnego, żeby przyszedł bo już ceremonia się zaczyna. Widziałam taki obrazek na własne oczy. I tata chrzestny przeciskał się z ławki gdzieś ze środka kościoła, żeby dobiec do ołtarza.
U nas jest to na razie kaplica i nie ma co mieć pretensji, że jest ciasno. No ale nie można mieć za złe rodzicom, że chcą ładnego chrztu dla swojego dziecka. Zresztą tak dużo trzeba, żeby zrobić dodatkową mszę tylko dla tych ochrzczonych? Rodzice + chrzestni + rodzina przy 10 chrztach to już 3/4 kaplicy. Można też zrobić chrzest na ostatniej mszy, żeby spokojnie to zdjęcie zrobić, spokojnie wyjść nawet, a nie przepychać się między ludźmi, ktorzy już wczodzą na następną mszę. Zasugerowaliśmy to księdzu, ale pozostało bez echa.
No a 150zł za zdjęcia na płytce to coś więcej niż przesada. Jak ktoś nie ma, albo nie chce dać, to nie będzie miał zdjęcia z chrztu...
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 10:21 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Drodzy Rodzice,
Wcale nie jest powiedziane, ze musicie robic chrzest podczas Mszy Swietej. Nie jest to obligatoryjne.
My zazyczylismy sobie chrztu osobno, po Mszy Sw. ze wzgledu na to, ze nasza corcia by nie wytrzymala godzine w kosciole. Fakt, ze chrzcilismy w innym kosciele niz u nas w parafii. Bylo bardzo profesjonalnie jesli mozna tak to nazwac. Bylam zaskoczona, bo ksiadz przeprowadzil chrzest wraz z egzorcyzmami, blogoslawienstwem i innymi ''ciekawostakmi'', ktorych nigdy nie widzi sie na Mszy Swietej towarzyszacej chrztom. Calosc trwala 30 minut i byla przeznaczona wylacznie dla nas, cala ceremonia skupila sie na dziecku i jego najblizszych. Przed chrztem wszyscy uczestniczylismy we Mszy Swietej ( poza Corcia)ale i po chrzcie ksiadz rozdawal komunie Sw.
Moze nalezaloby zasugerowac naszemu Proboszczowi takie roziwazanie skoro jest dostepne w innych kosciolach, oczywiscie jesli rodzice sa tym zainteresowani. Wtedy mozna by wlasnego fotografa sciagnac i tyle.
Ja serdecznie polecam taka forme Chrztu, jest wyjatkowo i przezywa sie ja zupelnie inaczej niz zbiorowy chrzest podczas Mszy Swietej
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 13:03 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Ochrzcić dziecko można samemu w bardzo przyjemnych warunkach i z pełną powagą. Nie ma więc co narzekać na proboszcza tylko należy mu podziękować za współpracę i pozamiatane.
A tak przy okazji zanim się zacznie chrzcić to warto się dowiedzieć, czy dziecko sobie tego życzy
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 14:02 Temat postu: idą zmiany
My chrzciliśmy Gosie w styczniu 2007. Ksiądz nic nie wspominał o zakazie robienia zdjęc, co mie zdziwiło bo np w djecezji pelplińskiej jest zakaz fotografowania przez osoby nie przeszkolone. Nie omieszkał oczywiście zachwalać swojego fotografa. Zdjęcia robił mój brat i były kiepskie (bez urazy brat), pewnie przez słabe światło . Pozatym brat nie był tak nachalny jak pan fotograf. Za co mu dziekuje bo dziwnie by wyglądało jakby nachalnych w kościele było więcej. Zdjecia faktycznie drożyzna, ale sie zdecydowaliśmy (żona sie zdecydowała
A propo chrztu w innej parafi to nie przyszło mi to do głowy, tak samo jak wyprawienie imprezy po chrzcie u sąsiadów. Chociaż sąsiedzi mają marmury i 63m2. Nie było by ścisku, no i marmury na zdjęciach prezentowały by się zdecydowanie lepiej.
A propos nowego kościoła mamy nadzieje że kiądz zbuduje taki kościół że nie będziemy musieli chrzcić dzieci w innych parafiach! Chodzi o marmury no i żeby był jak pół Lichenia co by tłoku nie było.
ps: impreze po chrzcie wyprawiliśmy w najbiższej restaurancji
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 16:08 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Witam,
myślałem, że ten temat tu się nie pojawi, ale to znaczyłoby że to ja i moja żona odbiegamy z rozumem od średniej (dziękuję autorowi). Otóż w marcu tego roku chrzciliśmy naszego synka, na naukach przed chrztem ksiądz prosił, aby nie robić zdjęć własnym aparatem, ze względu na zamieszanie itp. - mamy tu zaprzyjaźnionego (sic!) fotografa, który ma dobry sprzęt i najważniejsze -ZEZWOLENIE. OK. przełknęliśmy to. W niedzielę przed mszą dopadł nas ów fotograf, pytam o cenę: Pan: 150 pln!
Na to ja: Dziękuję!
Pan: Ale spokojnie, zrobie zdjęcia, jutro obejrzymy i dopiero się zdecydujecie. OK.
Chrzest - Pan cyka zdjęcia jak szalony (było czworo dzieci), wszystkie obskakuje równo. Poza tym co odważniejsi z innych rodzin zaczynają coraz śmielej podchodzić pod ołtarz i błyskać fleszami. My ostrzegliśmy rodzinę wcześniej, żeby nawet aparatów nie brać do kościoła - a tu taki klops. W tej sytuacji mogliśmy zostać bez żadnej pamiątki z chrztu, wszystko wskazywało że będziemy musieli wziąć zdjęcia od jedynie słusznego fotografa.
W poniedziałek rano, kiedy normalny człowiek wyjeżdża do pracy (byłem już na schodach w drodze na parking), "Pan foto" dzwoni domofonem (z kilkumiesięcznym dzieckiem jest zazwyczaj Mama i tylko ona bo Ojciec pracuje- czyżby Panu foto zależało na obecności tylko jednego rodzica???).
Witam się więc z nim, a on wyciąga kieszonkowe DVD (5cali może monitorek !!!) i oświadcza, że zaprezentuje mi zdjęcia. Obejrzałem je z nim w samochodzie. Biorąc pod uwagę wielkość ekranu w tym "urządzeniu" - nie byłem w sanie ocenić jakości. Od początku byłem nastawiony, że zdjęcia te wezmę, ale chciałem się potargować.
Obejrzałem je dopiero po powrocie z pracy. Zdjęć chyba z 50, większość to powtórzenia (jak wcześniej zapewniał: robi selekcję, usuwa poruszone, prześwietlone, zamknięte oczy itp), jakim sposobem można zrobić ładnych 50 ujęć na takiej statycznej imprezie jaką jest chrzest ??
nieco pojęcia mam o fotografii i szczerze przyznam, że sprzętem jakim ten Pan dysponował (bodajże Nikon d50), nieco zaawansowany amator zrobi lepsze fotki niż on. Ostatecznie z całej płyty wybraliśmy z żoną 1 (słownie jedno!) zdjęcie, które wydrukowaliśmy - reszta nie nadaje się do niczego.
Oczywiście nie zapłaciłem 150 pln, bo po targach dałem mu 120 i wyprosiłem z samochodu. Za 120 pln dostaje się gołą płytę, nawet bez okładki! Pan foto, według zapewnień księdza Marka: "pokończył wszystkie niezbędne kursy", ale moim zdaniem zapomniał o kursie fotograficznym.
Nie wytrzymałem napięcia i tego samego dnia wybrałem się do kancelarii parafialnej żeby sprawę omówić. Niestety byłem tam jeszcze dwa razy i ani razu nie mogłem się do księdza dostać, bo raz spisywał protokół ślubny, raz jeszcze coś innego poza tym trafiałem na kilkuosobową kolejkę. Po tych wyprawach ochłonąłem, emocje ostygły i walkę zarzuciłem...
dlatego właśnie przy okazji taki post wytaczam tutaj ku przestrodze. Jeśli ktoś będzie miał ochotę powalczyć o nasze racje w parafii to chętnie się przyłączę, zdjęcia dalej na płycie przechowuję jako dowód nieudacznictwa.
Pozdrawiam i odradzam korzystanie z usług "Pana foto".
Bartek W
AJ18
Dołączył: Pon Mar 27, 2006 14:24 Posty: 1388 Skąd: tylko Gdańsk
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 18:58 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
no to kij w mrowisko został włożony (tylko czekać aż zostanie zablkowany przez admina a użytkownicy dostaną bana)
mogę Wam wyjaśnić dlaczego księża nie dają albo niechętnie wystawiają zaświadczenie do uroczystości poza parafią: określę to krótko biznes is biznes... Parafia traci za posługę tak dla przykładu: chrzest w macierzystej parafii co łaska (nie mniej niż np. 300 zł) a parafianie przenoszą uroczystośc do swojej ulubionego innego kościółka i wtedy nie ma już tej kwoty tylko np 50 zł za wydanie zaświadczenia... to samo dotyczy innych posług...
Fotograf... no cóż... z tego co piszecie to trafił na złotą żyłę i ciągnie na maxa przy nieświadomym tudzież świadomym udziale/pomocnictwie Proboszcza, który zapewne też dostaje od fotografa "abonament miesięczny"
do usera batek w ja też kiedyś podejmowałem 3 próby dostania się na rozmowę do Proboszcza w godzinach urzędowania Kancelarii i za każdym razem Proboszcz nie miał czasu i spławiał mnie wychylając się ze swojego okna pełna żenada
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 19:25 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Jeszcze raz autor tematu musi zabrać głos.
Rzeczywiście Pan fotograf przychodzi w godzinach przedpołudniowych, kiedy w domu znajduje się zazwyczaj tylko matka z dzieckiem. Na szczęście moja żona przemówiła fotografa na 19tą, by spotkał się ze mną.
Po obejrzeniu zdjęć przeszedłem do ofensywy i wytargowałem do 100 złotych (zacząłem od 50ciu). Trzeba z nim twardo, wtedy spokojnie można osiągnąć tą wartość. Jeżeli konuś udało się obniżyć cenę poniżej tego pułapu, proszę o posta. Acha, i dostałem jeszcze na koniec pudełko
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 21:29 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Pan fotograf pracuje nie tylko w jednej parafii. W poprzedniej parafii po sąsiedzku ( na ul. Świętokrzyskiej) także "pilnie" pstryka zdjęcia w czasie Chrztu Św. I równie nachalny jest z wynikami tej pracy. Osobiście nie skorzystałam. Oburzona byłam, że ktoś z parafii podał adres i ze trzy razy nas nachodził ze zdjęciami (dwa lata temu wywoływał ten pan zdjęcia za płytę trzeba byłoby zapłacić dodatkowo).
A propo
Czy u Was roznoszo dziś opłatek na Święta?
Pozdrawiam
Dołączył: Sob Paź 14, 2006 22:28 Posty: 648 Skąd: Nieborowska
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 22:19 Temat postu: Re: Kościelny fotograf na chrzest
Irma napisał:
A propo
Czy u Was roznoszo dziś opłatek na Święta?
Pozdrawiam
Na Nieborowskiej też byli - dwóch śmierdzących alkoholem typów... Rok temu tego typu przedsiębiorcy też wcezśnie zaczynali. Chcą zdążyć obskoczyć wszystkich przed księżmi. CWANIAKI! _________________ pozdrawiam - dittka
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.