portal osiedli, dzielnic i miast

Gdańsk Pogodne - Forum

Pogaduchy z sąsiadami - bez wychodzenia z domu!
Primary Navigation


 Komunikacja z Radą Osiedla Ujeścisko-Łostowice / tematy dzielnicowe   

FAQFAQ    SzukajSzukaj    ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    RejestrujRejestruj    ZalogujZaloguj   
www.MojeOsiedle.pl » Pogodne - sprawy osiedlowe » Forum » codziennie nowy kawał
Napisz nowy temat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat     

codziennie nowy kawał

Idź do strony Poprzednia    1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14, 15, 16    Następna     Odpowiedz do tematu    
Autor Wiadomość
protoplasta 
   

Aktywny Forumowicz


Dołączył: Sob Cze 28, 2008 19:43
Posty: 251
Skąd: z miasta

PostWysłany: Czw Cze 10, 2010 20:57    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Stirlitz z troską patrzył w ślad za swoim łącznikiem, przedzierającym się na nartach przez granicę. - Czeka go piekielnie trudne zadanie - pomyślał. Lipiec 1944 roku dobiegał końca.
-----------------------------------------------------
- Czy jest pan przesądny? - pyta ortopeda pacjenta.
- Ależ skąd panie doktorze!
- To dobrze, bo od jutra będzie Pan wstawał tylko lewą nogą.
protoplasta 
   

Aktywny Forumowicz


Dołączył: Sob Cze 28, 2008 19:43
Posty: 251
Skąd: z miasta

PostWysłany: Pią Cze 18, 2010 21:42    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Do pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłacał
rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez
kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzich wziął kartkę
papieru, usiadł przy biurku i odpisał co następuje:

Szanowny Panie,
pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc gdy otrzymuję rentę, zbieram
wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów.
Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę
i opłacam.
Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie
list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z
loterii.
Z poważaniem
Zdzisław Kwiatkowski
------------------------------------
Stefan siedząc do późna w pracy zaczął wspominać stare hipisowskie czasy, kiedy to codziennie były nowe panienki, narkotyki.
Postanowił po 20 latach nie palenia marihuany w końcu zapalić, przypomnieć sobie te tak mile wspominane chwile młodości.
Odwiedził dzielnicę, na której mieszkał za młodu, i sprawdził czy diler Heniek jeszcze żyje i sprzedaje.
Okazało się, że Heniek całkiem jeszcze dobrze prosperuje.
- Witaj Heniu, nic się nie zmieniłeś...
- Stefan, kope lat...
- Potrzebuję jakieś fajne jointy, bo ze 20 lat nie paliłem, a chciałbym przypomnieć sobie jak to jest...
- Słuchaj Stefan, sprzedam Ci, ale pod jednym warunkiem... musisz ten towar palić samemu i najlepiej w zamkniętym pomieszczeniu.
- Dobra stary niech tak będzie - odparł Stefan i pożegnawszy się pomknął szybciorem do domu.
Wpada do chałupy, cisza jak makiem zasiał, stara chrapie jak niedźwiedź, dzieciaki tak samo, więc postanowił zamknąć się w kibelku.
Usiadł na sedesie wypakował towar, nabił lufkę, zaciąga się... otwiera oczy, patrzy ciemno.
Wypuszcza dym - jasno.
- Kurde, ale sprzęcicho się pozmieniało - pomyślał zdumiony Stefan.
Po szybkim namyśleniu, drugiego macha pociągnął.
Otwiera oczy, ciemno... wypuszcza - jasno.
Podjarany myśli sobie, że jeszcze raz nic nie zaszkodzi.
Zaciąga się - ciemno, wypuszcza dym - jasno.
W tym momencie piekielnie silne walenie do drzwi kibelka....
- Stefan co Ty tam robisz? - krzyczy strasznie wkurzona żona.
Stefan wszystko wrzucił do sedesu i spuścił wodę i poddenerwowany odpowiada:
- Golę się kochanie!
- Stefan, kur.a! trzy dni ???
protoplasta 
   

Aktywny Forumowicz


Dołączył: Sob Cze 28, 2008 19:43
Posty: 251
Skąd: z miasta

PostWysłany: Pon Lip 19, 2010 13:49    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Awantura domowa. W pewnym momencie mąż pyta żony:
- Jak myślisz, czemu sąsiedzi nazywają Cię idiotką?
- Byłbyś generałem, mówiliby na mnie "generałowa"!
protoplasta 
   

Aktywny Forumowicz


Dołączył: Sob Cze 28, 2008 19:43
Posty: 251
Skąd: z miasta

PostWysłany: Sob Wrz 11, 2010 21:30    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Zmarł ateista. Trafił do piekła, gdzie w wielkiej, zatłoczonej sali przypominającej recepcję hotelową przywitał go diabeł i zwrócił się do niego tymi słowami:
-Cóż, jak się pewnie domyślasz - nie żyjesz, a ja mam dla ciebie 3 wiadomości, wszystkie złe:
po pierwsze: życie pozagrobowe, wbrew temu co twierdziłeś, istnieje
po drugie: jak wynika z pierwszego, piekło również istnieje
po trzecie: właśnie tu trafiłeś.
Nie przedłużajmy już, dopełnij formalności zgłoszeniowych i oprowadzę cię po miejscu, które od teraz po wszeczasy będzie twoim domem.
Tak też zrobili, po czym diabeł zaczął pokazywać ateiście piekło stając co chwilę przed kolejnymi salami i mówiąc:
- To jest bar w którym masz otwarty kredyt, to jest restauracja w której zaserwują ci wszelakie dania na twoje życzenie, tu jest kino, w którym zawsze będą grane filmy jakie wybierzesz, tu masz basen i sale odnowy dostępne o każdej porze itd.
Po kilku minutach przechodzili obok wielkiej szklanej ściany, za którą można było dostrzec postacie zwijające się w spazmach bólu, topione w smole, obdzierane ze skóry i przypiekane żywcem.
Przeraził się ateista i pyta diabła:
-Co to za ponure miejsce i kim są ci ludzie?
Na co diabeł odpowiada:
-To? A nie, tym się nie przejmuj, to są katolicy, oni sami sobie tak wymyślili.
Wiedźmowo 
   

Stały bywalec


Dołączył: Sob Kwi 14, 2007 11:21
Posty: 76
Skąd: Gdańsk Ujeścisko

PostWysłany: Wto Wrz 28, 2010 19:35    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.

Bóg mówi do Adama:
- Adam daj żebro!
- Nie dam!
- No Adam daaaj!!!
- Nie dam!
- No proszę Adam daj!!
- Nie dam, mam jakieś złe przeczucie.

Ogłoszenia parafialne

Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.

Z tablicy ogłoszeń: Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle?. Przyjdź i posłuchaj naszego organisty.

Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór.
Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.

Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron.

środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Kowalska
zaśpiewa Połóż mnie do łóżeczka razem z wikarym.

Spotkanie grupy terapeutycznej pomagającej wzmocnić poczucie własnej wartości w środę wieczorem.
Prosimy używać tylnych drzwi.

W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje "Hamleta". Jesteśmy zaproszeni do udziału w tej tragedii.

W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem

Twisted Evil
Wiedźmowo 
   

Stały bywalec


Dołączył: Sob Kwi 14, 2007 11:21
Posty: 76
Skąd: Gdańsk Ujeścisko

PostWysłany: Wto Wrz 28, 2010 20:34    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

http://www.joemonster.org/filmy/13409/Kobiety_za_kierownica
Wiedźmowo 
   

Stały bywalec


Dołączył: Sob Kwi 14, 2007 11:21
Posty: 76
Skąd: Gdańsk Ujeścisko

PostWysłany: Wto Wrz 28, 2010 21:23    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

http://www.joemonster.org/filmy/20999/Czym_sie_rozni_mozg_mezczyzny_od_mozgu_kobiety
shield 
   

Aktywny Forumowicz


Wiek: 45
Dołączył: Pon Lis 26, 2007 17:06
Posty: 216
Skąd: pogodne

PostWysłany: Śro Paź 13, 2010 18:20    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

jak nazywają się zęby małego murzynka ???

kiełki bambusa Smile

_________________
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Fryderyk Nietzsche

http://www.play.pl
PLAY jedyna sieć w której nie przepłacasz
shield 
   

Aktywny Forumowicz


Wiek: 45
Dołączył: Pon Lis 26, 2007 17:06
Posty: 216
Skąd: pogodne

PostWysłany: Pon Paź 18, 2010 19:11    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

nie wiem czy ktoś to oglądał ale klikajcie

link
http://www.youtube.com/watch?v=v6OF_RfDt5g

_________________
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Fryderyk Nietzsche

http://www.play.pl
PLAY jedyna sieć w której nie przepłacasz
shield 
   

Aktywny Forumowicz


Wiek: 45
Dołączył: Pon Lis 26, 2007 17:06
Posty: 216
Skąd: pogodne

PostWysłany: Wto Paź 19, 2010 21:38    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

W więzieniu siedzą polak niemiec i rusek

w pewnej chwili rusek wyciągnął zawiniątko zza pazuchy i idzie do niemca...
- niemiec słuchaj chcesz słoninkę ?
niemiec na to myśli myśli... wezmę słoninkę to mnie bedzie chcial wygrzmocić
-nieee nie dziekuje

na to rusek podchodzi do polaka
- polak chcesz słoninkę ?
polak myśli wezme słoninkę bedzie chciał mnie wyruchać ...
ale z drugiej strony jestem taki głodny .... ale jak zjem słoninkę nabiorę sił w rękach może się obronię... dobra rusek daj słoninkę

po jakimś czasie polak zjadł
rusek do niego podchodzi i pyta ...
- i jak polak zjadłeś ?
- zjadłem
- siłę w rękach masz ?
- mam
- to przytrzymaj mi niemca ....

_________________
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Fryderyk Nietzsche

http://www.play.pl
PLAY jedyna sieć w której nie przepłacasz
wasyl30 
   

Forumowicz


Dołączył: Czw Sty 03, 2008 22:49
Posty: 194
Skąd: Pogodne

PostWysłany: Śro Paź 20, 2010 14:11    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Środek nocy. Do domu powraca zmęczony nocnymi libacjami, kompletnie zalany mężczyzna. Otwiera drzwi, cichutko, delikatnie skrada sie w przedpokoju,
żeby tylko nie obudzić żony, bo awantura gwarantowana.
Nagle słychać zgrzyt zegara, wysuwa sie kukułka i kuka 3 razy.
"O ku...!" - myśli przerażony mężczyzna - "zaraz wszystko się wyda..., chyba, że dokukam jeszcze 8 razy i nawet jak by się obudziła, będzie myślała, że wróciłem o 11:00".
Jak postanowił, tak zrobił, i zachwycony własną przebiegłością położył się spać. Rano budzi go żona.
- Kochanie, musisz dzisiaj wcześnie wstać.
- A po co? Przecież dziś sobota. - odpowiada skacowany mąż.
- Musisz wstać i oddać nasz zegar do naprawy.
- A co się stało?.
- Coś jest nie w porządku z kukułką. Wyobraź sobie, zakukała w nocy 3 razy, potem zachichotała szyderczo, parę razy beknęła, dokukała 8 razy puściła bąka, zaryczała jak wół i poszła do łazienki się porzygać.

Facet domyślał się, że żona go zdradza. Pewnego wieczora zaczekał aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić.
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, ku*wa, to moja! Teraz idę po pańską!

Kobieta skarży się sąsiadowi:
- Mąż chrapie w nocy! Nie mam już siły!
- Jest sposób - mówi sąsiad. - Jak tylko zachrapie, nogi mu szeroko rozsuń, a wtedy przestanie.
Następnego ranka kobiecina biegnie do sąsiada:
- Dziękuję, wszystko zrobiłam jak powiedziałeś i stary przestał chrapać! Jesteś lekarzem, sąsiad?
- No nie... Z zawodu żem zdun. Kominy i piece stawiam.
- A jak zdun wyleczył chrapanie?
- Jakżeś nogi rozsunęła, to mu jajka opadły i tyłek przytkały. Cugu zabrakło...

Żona w czasie stosunku pyta męża:
- A jeśli urodzi nam się dziecko, to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie, to nazwiemy go MacGywer.

Mąż postanowił zrobić niespodziankę i odwiedzić żonę przebywającą od tygodnia na delegacji. Przyjechał wyposzczony, więc od razu wziął ją do łóżka, seks urozmaicony, orgazm nieunikniony, finał! Nagle zza ściany:
- Kur*a, ciszej tam! Przez was już piątą noc nie można zasnąć!

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem:
- Odpie*dol się, kije są w szafie...


Pewne małżeństwo miało problemy z bezdzietnością. Postanowili więc pojechać do USA, do najlepszego specjalisty w tych sprawach. Mieli tylko jeden problem: żadne z nich nie znało angielskiego. Specjalista dał im jednak na migi znać, że się mają wziąć "do roboty" i to zaraz, w gabinecie.
Początkowo nieśmiało, ale po chwili rozkręcili się na dobre. Doktor przygląda się ze wszystkich stron i nagle woła
- Stop!
Idzie do biura i po chwili wraca z receptą. Po powrocie do kraju mąż poszedł do apteki prosząc o "Trytheotherhol".
- Co? - pyta aptekarka.
- Trytheotherol, tu pisze na recepcie - mówi facet.
- Niech no pan mi to pokaże - rzekła aptekarka.
- Aaa, pan to niewłaściwie przeczytał - tu pisze: Try the other hole*.
*wypróbuj inne dziury

Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu. Odkrywa jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby pokazać żonie ten ewenement. Chowa go do teczki i przynosi do domu.
- Kochanie, patrz, co odkryłem!
Żona na to:
- O Boże, Rysiek nie żyje!

Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i... o o jejku, o o jejku!...
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich...

Na plaży siedzi facet otoczony ładnymi panienkami w strojach bikini. Panienki proponują mu:
- Jak puścisz bąka, to zdejmiemy staniki.
Facet napina się i puszcza bąka. Panienki zdejmują staniki i mówią:
- Jak puścisz drugiego bąka, to zdejmiemy majtki.
Facet napina się i puszcza znowu bąka. Panienki zdejmują majtki i znów proponują:
- Jak puścisz serię bąków, to pozwolimy się dotknąć.
Facet zadowolony napina się i puszcza serię bąków, po czym wyciąga rękę, żeby dotknąć panienki, ale w tej chwili ktoś łapie go za ramię i mówi:
- Kowalski, dość tego! Nie dość, że śpicie na zebraniu, to jeszcze pierdzicie!

Dwóch znajomych rozmawia:
- Ty, mój sąsiad jest wampirem!
- Skąd wiesz?
- Wbiłem mu drewniany kołek w serce i wiesz co? Umarł!

Spotyka się pesymista z optymistą. Pesymista mówi:
- Mi to chyba nigdy nie stanie...
Na to optymista:
- Ale za to jak ładnie zwisa...

Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486 000.

Wjechał facet autem na parking niestrzeżony, ustawił, lecz odchodząc włożył za wycieraczkę karteczkę z napisem: "Radia brak". Po powrocie na miejscu auta znajduje tylko karteczkę zapisaną innym tekstem:
"Nic nie szkodzi...założę swoje."

Czołga się spragniony Murzyn po pustyni i nagle widzi akwarium ze złotą rybką. Podbiega, pada na kolana, pije, wypił już jedną trzecią, gdy słyszy, jak rybka go prosi by więcej nie pił, a ona spełni jego trzy życzenia...
- No to chcę być: Biały, mieć dużo wody i dużo du*!
Trzask! Prask! Rybka zamieniła go... w sedes.

Stoi zakrwawiony facet, w jednej ręce trzyma wypadajace oko, a w drugiej wątrobę i śledzionę, i mówi:
- Ale sobie, k...a, kichnąłem!

Żona wyjechała na dłużej.
- Fuj, kasza! - stwierdził mąż zajrzawszy pierwszego dnia w porze obiadu do lodówki.
Drugiego dnia:
- Fuj, kasza!
Trzeciego dnia:
- Łał, kasza!

Facet który przyszedł do fryzjera i zamówił golenie skarży się, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewnianą kulkę. Każe ją facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta:
- A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę?
- Nic strasznego - uspokoił go fryzjer - Przyniósłby pan ją jutro, wszyscy tak robią.

Apteka pełna ludzi, wpada facet i krzyczy:
- Proszę mnie przepuścić, tam leży kobieta!
Ludzie w kolejce przepuszczają go do okienka.
- Trzy prezerwatywy poproszę.

Kowalski opowiada koledze wrażenia ze swojego pierwszego polowania.
- Siedziałem na drzewie i czekałem na jelenia. Nagle gałąź złamała się pode mną i wpadłem w błoto.
- Głęboko? - pyta współczująco kolega.
- Po kolana.
- E, to nic strasznego.
- Tak, ale... wpadłem głową w dół.

W kinie trwa seans premierowy najnowszego filmu akcji. Sala wypełniona po brzegi. Jeden z widzów cierpi niemiłosiernie, bo przed wejściem do kina najadł się w barze fasolki po bretońsku i dosłownie rozsadza go.
- Co robić? - myśli wpadając w panikę.
Nagle przychodzi rozwiązanie. Na ekranie pojawia się pociąg towarowy, który z wielkim hukiem przetacza się obok głównych bohaterów. Facet wykorzystuje nadażającą się okazję i w tym zgiełku pierdzi z całą swobodą. Po chwili siedzący obok niego gość szturcha go w rękę i szeptem mówi:
- Czy panu też się wydaje, że w dwóch ostatnich wagonach gó*no wieźli?

W Kanadzie stary emigrant siedzi nad kuflem piwa i się zastanawia:
- Tyle lat mieszkam w tym kraju i nie wiem co oni takiego wymalowali na fladze, że musieli to zakryć liściem?

Poszedł myśliwy do lasu. Zauważył niedźwiedzia.
"Zabiję go" - pomyślał sobie. Strzela, a niedźwiedź jeden unik, drugi unik, myśliwy nie mógł trafić. Niedźwiedź dogonił myśliwego:
- Chciałeś mnie zabić, więc teraz masz 2 wyjścia: albo rozerwę cię na strzępy, albo dasz mi du*y...
Myśliwy to przemyślał i wybrał drugą opcję. Wkurzony wrócił do domu
- Nie daruję mu tego!
Kupił sobie dwururkę i do lasu. Znalazł niedźwiedzia i strzela, a niedźwiedź znowu, jeden unik, drugi unik - sytuacja sie powtórzyła, niedźwiedź dogonił myśliwego:
- Oj, myśliwy... nie ma wyjścia, znasz reguły gry, nastawiaj się.
Myśliwy wrócił do domu jeszcze bardziej wkurzony, kupił sobie kałacha i z powrotem do lasu. Puścił całą serię, a niedźwiedź uniki, zasłania się drzewami, uchyla. Niedźwiedź ponownie go dogonił:
- Oj, coś mi sie wydaje, że ty wcale nie przychodzisz mnie zabić!

W publicznej toalecie stoi facet z rękami w kieszeniach i smutnym wzrokiem patrzy na pisuar. Gościu, który właśnie skończył sikać podchodzi i pyta:
- Co sikać się chce?
- Tak!
- Rozpiąć?
- Tak, niech pan rozepnie!
- Wyjąć?
- Tak!
Gdy już skończył lać:
- Otrzepać?
- O tak bardzo proszę!
- Schować?
- Niech pan schowa!
Wychodzą razem, a facet cały czas ręce trzyma w kieszeniach. Wreszcie ten drugi nie wytrzymał:
- Przepraszam bardzo, pan to pewnie jest inwalida?
- Inwalida? Nie, tylko zimno jak skurwysyn!

Rozmowa dwóch kumpli:
- Wiesz co zazwyczaj mówią do mnie kobiety kiedy pytam o seks?
- Nie.
- Skąd wiedziałeś?

Płynie łódką ślepy i jednoręki. Jednoręki wiosłuje zawzięcie, aż tu nagle na środku jeziora, wiosło wypada mu z jedynej ręki i mówi:
- No tośmy, kur*a, dopłynęli.
No i ślepy wysiadł.

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nogi mi szarzeją.
- A myje je pan?
- A to pomaga?

Idzie facet drogą i się wydziera:
- Będę chodzić! Będę chodzić! Będę chodzić!
Nagle podchodzi jakiś przechodzień i pyta:
- A co, jakiś cud się stał?
- Nie, tylko samochód mi ukradli.

Wpada facet do zakładu fryzjerskiego i pyta:
- Kiedy mógłby pan mnie ostrzyc?
Fryzjer rozgląda się po zakładzie, liczy czekających klientów i mówi:
- Najwcześniej za dwie godziny.
Klient wychodzi. Na drugi dzień ponownie pojawia się ten sam facet. Zagląda do zakładu i pyta:
- Kiedy najwcześniej mógłbym się ostrzyc?
Fryzjer kalkuluje, przelicza czekających klientów i odpowiada:
- Nie wcześniej niż za trzy godziny.
Facet znika. Tydzień później sytuacja się powtarza. Zaniepokojony fryzjer prosi kolegę:
- Romek, idź za nim i zobacz co to za jeden i gdzie poszedł.
Po 10 minutach wraca Roman śmiejac się do rozpuku. Fryzjer pyta:
- I co, gdzie poszedł?
- Do twojej żony.

Fak! Rano wstałem i, niestety, przyszedł mi do głowy głupi pomysł. Postanowiłem swoją poranną porcję pompek porobić nago! Ku*wa mać! Jak mogłem nie zauważyć pułapki na myszy?!

Przedsiębiorca rozmawia z doradcą bankowym:
- Chciałbym zacząć działalność w małym biznesie. Co mi pan radzi?
- To bardzo proste, niech pan kupi dużą firmę i poczeka.

Przychodzi staruszka do banku, podejmuje wszystkie pieniądze z konta.
Wychodzi. Po pięciu minutach wraca i znów wpłaca całą kwotę na swój
rachunek. Pracownik banku pyta ją po co to robiła, na co babcia:
- A, z wami to nic nie wiadomo! Przeliczyć musiałam...

Kobieta nie ma racji, dopóki nie zacznie płakać.

- W tym pomieszczeniu ubierali się gladiatorzy, którzy mieli walczyć z lwami - mówi przewodnik, oprowadzając wycieczkę po rzymskim Koloseum.
- A jak oni się ubierali? - pada pytanie.
- Baaardzo powoli.

Turysta ogląda z żoną słynną studnię życzeń w Kornwalii, oboje pogrążeni we własnych myślach. Po chwili żona wychyliła się, aby zajrzeć w głąb, straciła równowagę i wpadła do środka.
- Niesamowite! To naprawdę działa! - krzyczy uradowany mąż.

- Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie - mówi kobieta w czerni.
- Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
- Tak, tak, wiem, ale ja po nim wszystko dziedziczę...

- Proszę księdza, czy jak w każdą niedzielę dam na tacę 50 złotych, to pójdę do nieba?
- Warto spróbować...

Nauczycielka do Jasia:
- Jeśli dam ci 200 złotych, a ty dasz 50 złotych Marysi, 50 Małgosi i 50 Ani, to co będziesz miał?
- Orgię, proszę pani, orgię!

- Dzieci, opowiem wam, jak powstał pierwszy człowiek - mówi katecheta.
- Wolałybyśmy, żeby pan opowiedział, jak powstał trzeci...

- Policja? Chciałem zgłosić włamanie i kradzież! Wyniesiono wszystko z mojego domu! Wszystko! Tylko telewizor się ostał.
- Jak to możliwe, że złodziej nie wyniósł telewizora?
- Oglądałem skoki Małysza.

- Panie doktorze! To przecież nie ten ząb! - mówi pacjent.
- Ooops...przepraszam, tak mi się wyrwało...

- Wiecie co zrobić, żeby na świecie nie chodzili głodni ludzie?
- Amputować im nogi.

_________________
"I don`t care, I`m still free, You can`t take the sky from me..."
wasyl30 
   

Forumowicz


Dołączył: Czw Sty 03, 2008 22:49
Posty: 194
Skąd: Pogodne

PostWysłany: Śro Lis 03, 2010 8:49    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Żona pyta męża:
- Kochanie, gdzie jest Piotruś?
- Na podwórku, a czemu pytasz?
- To może się teraz troszkę zabawimy?
- To, jest myśl... włączaj komputer...

Pani pyta Jasia:
- Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi?
- Missisipi.
- Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa?
- O sześć liter.

Chłopak mówi do dziewczyny:
- Jak już jesteśmy jakiś czas razem to może byś mi powiedziała z iloma facetami spałaś.
- Dobrze. Z pięcioma.
- Aha, to ja jestem szósty.
- Nie, trzeci.

Pewien facet, przez kilka lat miał kochankę, Włoszkę. Pewnej nocy oświadczyła, że jest w ciąży. On nie chcąc zrujnować swojej reputacji i małżeństwa, dał jej sporą sumę pieniędzy, aby wyjechała do Włoch i tam urodziła dziecko, aby uniknąć skandalu. Zaproponował również płacenie alimentów do 18 roku życia na dziecko. Ona się zgodziła, ale spytała:
- Jak mam przesłać Ci wiadomość, kiedy dziecko się urodzi?
- Aby utrzymać wszystko w sekrecie, wyślij mi pocztówkę na mój adres domowy, z jednym tylko słowem "spaghetti", wtenczas zacznę słać Ci alimenty na utrzymanie dziecka. I ona wyjechała...
Po około 9 miesiącach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu żona mówi:
- Dostałeś jakąś bardzo dziwną kartkę pocztową, nic nie rozumiem co to za kartka.
Maż na to:
- Daj mi tę kartkę, zobaczę co to?
Żona dała mężowi kartkę bacznie go obserwując. Mąż zaczął czytać pocztówkę, zbladł jak ściana i... zemdlał...
Na kartce było napisane: spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti. Trzy porcje z kulkami mięsnymi, dwie bez. Wyślij więcej sosu.

W stogu siana leży Jasiek z Maryśką i obserwują jak ogier pokrywa kobyłę.
- Jasiek - pyta Maryśka - po czym ten koń poznaje, że klaczy chce się?
- A bo ja wiem... - odpowiada Jasiek - Może po zapachu.
Po pięciu minutach dialog rozpoczyna Maryśka:
- Jasiek, czy ty masz katar?

I coś w związku ze zbliżającymi się wyborami...

10 przykazań wyborczych

1. Odrzuć ludzi ubiegających się ponownie. Doświadczenie liczy się u pilota i chirurga, nie u publicznie wybieranego oficjała. Nic tak nie rozleniwia i nie wzmaga arogancji jak powtórny wybór.
2. Skreśl ludzi których uposażenie z razie wyboru znacząco wzrośnie. Tym chodzi o szmal, nie o ciebie czy gminę.
3. Skreśl ludzi którzy nie potrafią logicznie uzasadnić dlaczego kandydują. Nieodmiennie wskazuje to na oportunistów z niskim IQ. Nic ci po nich.
4. Wyklucz kandydatów bez aktywnie wykonywanego zawodu. Publiczna funkcja to zaszczyt i odpowiedzialność, nie substytut zawodu, nie metoda na bezrobocie i nie przechowalnia na kryzys. Od zera oczekuj tylko zero.
5. Bądź podejrzliwy gdy kandydat rozwija wielkie plany nie podając źródeł ich finansowania. Jeśli nie wiesz kto jest ostatnim naiwnym który w nie uwierzy szansa jest ze jesteś nim ty. Jeśli nie wiesz z czyjej kieszeni będą one finansowane jest gwarancja że z twojej.
6. Cuda i ideały są domeną religii. W codzienności są jedynie kompromisy między grupami interesów. Odrzuć kandydata który tego jeszcze nie pojął. Skreśl też kandydata który chce ulepszać ale nie potrafi wskazać co poprzednicy zrobili źle a co dobrze.
7. Skreśl kandydatów przy najmniejszym nawet podejrzeniu koligacji rodzinnych, rodzinno-towarzyskich czy powiązań rodzinno-biznesowych. Klany rodzą korupcję i konflikt interesów. Dwa nazwiska z tej samej sitwy na listach wyborczych to o dwa za dużo.
8. Jeśli kandydat do ciebie nie dotarł ze swoim programem, w tej czy innej formie, przyjmij że cię olewa. Jeżeli widzisz jedynie jego uśmiechniętą gębę na słupie bądź pewien że śmieje się z frajerów takich jak ty. Zrewanżuj się pajacowi preferując tych którzy wykazali trud aby dotrzeć.
9. Odrzuć kandydatów posługujących się ideologiczno-obyczajową mową trawą. Na poziomie gminnym nie ma żadnej prawicy czy lewicy, są tylko ludzie rozsądni i durnie. Emocjonalne zbitki typu pomoc, wzmocnienie, zlikwidowanie, ukrócenie, w połączeniu z dziećmi, ubogimi, niepełnosprawnymi, emerytami, chorymi, bezpieczeństwem nieodmiennie wskazują na powtarzanie przez durni przysłanego im z centrali wyborczej kitu.
10. Z kandydatem jest jak z lekarzem - pierwsza rzecz nie szkodzić. Robienie dobra jest na tylnym siedzeniu. Rozważ pozytywnie kandydata obiecującego robić niewiele ale z sensem. Jest szansa że będzie lepszy niż aktywista, który za fiasko swoich projektów i tak przyśle ci słony rachunek.

_________________
"I don`t care, I`m still free, You can`t take the sky from me..."
shield 
   

Aktywny Forumowicz


Wiek: 45
Dołączył: Pon Lis 26, 2007 17:06
Posty: 216
Skąd: pogodne

PostWysłany: Nie Lis 07, 2010 19:48    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

Jeżeli szukacie swojej żony / męża dziewczyny /chłopaka
wpiszcie jej/jego numer komórki na tej stronie pamiętajcie o kierunkowym 48 Razz
zostanie zlokalizowany po bts /gps
http://www.trackapartner.com

_________________
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Fryderyk Nietzsche

http://www.play.pl
PLAY jedyna sieć w której nie przepłacasz
wasyl30 
   

Forumowicz


Dołączył: Czw Sty 03, 2008 22:49
Posty: 194
Skąd: Pogodne

PostWysłany: Pon Lis 08, 2010 14:20    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

shield napisał:
Jeżeli szukacie swojej żony / męża dziewczyny /chłopaka
wpiszcie jej/jego numer komórki na tej stronie pamiętajcie o kierunkowym 48 Razz
zostanie zlokalizowany po bts /gps
http://www.trackapartner.com


Niezłe Rotfl ale polecam WYŁĄCZYĆ GŁOS, jeśli ktoś jest w pracy Wink

_________________
"I don`t care, I`m still free, You can`t take the sky from me..."
Wiedźmowo 
   

Stały bywalec


Dołączył: Sob Kwi 14, 2007 11:21
Posty: 76
Skąd: Gdańsk Ujeścisko

PostWysłany: Pon Lis 08, 2010 14:35    Temat postu: Re: codziennie nowy kawał

http://www.smog.pl/wideo/40103/za_co_caly_swiat_kocha_rosje_mocne/
Odpowiedz do tematu Strona 5 z 16 Idź do strony Poprzednia    1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14, 15, 16    Następna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Forum Gdańsk

  

osiedla Gdańska:

  2 Potoki 3 Kolory Albatross Towers Alfa Park Ambasador Angielska Grobla Apartamenty Nadmorskie Apartamenty Przy Plaży Arkońska Astra Park Atrium Gdańskie Audiopolis Aura Gdańsk Avalon Awiator Bajkowy Park Baltic Center Barbakan Biskupia Górka Błękitna Kaskada Braci Majewskich Brętowska Brama Browar Gdański Brzozowy Park Budowlani Casa Patrizia Castilla (Kowale) Centralpark Chabrowe Chmielna Park Cieszynka City Park Copernicus Cytrusowe Czterobloki Cztery Kąty Cztery Oceany Cztery Pory Roku Długa Grobla Do Studzienki Dolina Dwóch Jezior Dolina Potęgowska Domy Przy Tanecznej Dwa Tarasy Dziedziniec Energooszczędne Fregata Futura Apartamenty Galeon Gardenia Garnizon Habenda Hiszpańskie Hokejowa Horyzont Jabłoniowa (INPRO) Jabłoniowa (PB Kokoszki) Jabłoniowy Sad Jary Jasień Jasień Park Jaworzniaków Jednorożca (Wroński) Jelitkowo Jelitkowski Dwór Jezioro Jasień Jodłowy Park Kameralne Kamienica Francuska Kamienica Pod Wrzosem Kamienice Magellana Kamienice Nad Motławą Kamienice Nad Strzyżą Kamieniczki Akademickie Kartuska 26 Kazimierz Kiełpino Górne Klimaty Klukowo Kochanowskiego 39 Kolorowe Krokusowe Królewskie Wzgórze Kryształowe Kwartał Kamienic Laurowe Lawendowe Wzgórza Leszczynowe Lipce Łostowice Maciejka Maćkowy Marina Primore Matemblewo Migowskie Tarasy Mila Baltica Miłe Miłe Wzgórze Morena Park Morenova Morenowe Wzgórze Myśliwska 17 Myśliwska Park Myśliwski Stok Myśliwskie Nad Jarem Nad Jeziorem Nad Wodą Nadmorski Dwór Neptun Park Niedźwiednik Nova Oliva Nowa Letnica Nowa Osowa Nowator Nowe Osiedle Nowiec Nowy Horyzont Olimp (Kowale) Oliwa Park Optima Orle Gniazdo Orunia Górna Osowa II Osowa Wodnika Ostoja Myśliwska Pana Tadeusza Parkowe Wzgórze Piastów Pięciu Mostów Piotrkowska 27 Platinum Park Platynowa Pogodne Pohulanka PB Górski Polonica Południowe Pomarańczowe Promienne Przeróbka Przy Srebrnej Ptasia Quattro Towers R.S.M. Budowlani Reduta Żbik Rezydencja Marina Robyg Sarnia Dolina Słoneczna Dolina Słoneczna Morena Słoneczne Słoneczne Wzgórza Słoneczniki Smęgorzyno Srebrzysta Podkowa (Kowale) Stary Chełm Stylowe Szafarnia Szmaragdowe Wzgórze Szpora 7 Św. Wojciech Świerkowe Świętokrzyskie Świętokrzyskie (PB EKO) Świrskiego Trzy Dęby Trzy Żagle Ujeścisko Vivaldiego Wieża Leszka Białego Wieżycka Wieżycka Folwark Wiktorii Wilanowska Willa Wajdeloty Wiszące Ogrody Wolne Miasto Wróbla Staw Wzgórze Elizy Wzgórze Focha Wzgórze Magellana Za Słoneczną Bramą Zabornia Zabytkowa Współczesna Zakoniczyn Zapiecek Zielona Dolina Zielone Zielony Stok Złota Karczma

dzielnice Gdańska:

  Aniołki Brętowo Brzeźno Chełm Jasień Kokoszki Krakowiec-Górki Zachodnie Letnica Matarnia Młyniska Nowy Port Oliwa Olszynka Orunia-Św. Wojciech-Lipce Osowa Piecki-Migowo (Morena) Południe Przymorze (Małe i Wielkie) Rudniki Siedlce Stogi z Przeróbką Strzyża Suchanino Śródmieście VII Dwór Wrzeszcz Wyspa Sobieszewska Wzgórze Mickiewicza Zaspa (Młyniec i Rozstaje) Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia

Forum Sopot

  

osiedla Sopotu:

  Aquarius Dolina Gołębiewska Grunwaldzka 93a Osiedle Marii Ludwiki Osiedle Mickiewicza Polana Świemirowska Przylesie Sopocka Rezydencja

dzielnice Sopotu:

  Brodwino Dolny Sopot Górny Sopot Kamienny Potok Karlikowo Świemirowo

Forum Gdynia

  

osiedla Gdyni:

  Albatros Altoria Apartamenty Altus Apartamenty Centrum Apartamenty Conrada Apartamenty Gdynia 3000 Apartamenty Na Polanie Baltic Villa Batorego 7 Bernadowo Cadena Park Chrobrego Columbus Demptowo Dolina Cisów Fikakowo Fort Forest Gdyńskie Gorczycowa 3 Horyzonty Gdyni Jantarowe Kamienica Bosmańska Kamienica Moderna Kasztanowa Kępa Redłowska Komandorskie Wzgórze Leśne Łanowa I Marco Polo Mistral Morskie Myśliwskie Tarasy Nad Kępą Nawigator Orłowska Bryza Parkowe Patio Róży Pomorska 57 Redłowska Kaskada Redłowski Stok Rezydencja Sokół Rezydencja Tarasy Sea Towers Shiraz Park Skłodowska 8 Skłodowskiej Sojowa Sokółka Sokółka Zielenisz Śniadeckich 4 Transatlantyk Uranowa Villa Spokojna Wiczlino Ogród Willa Nad Morzem Witawa Zacisze Leśne Zielona Dolina Zielone

dzielnice Gdyni:

  Babie Doły Chwarzno - Wiczlino Chylonia Cisowa Dąbrowa Działki Leśne Grabówek Kamienna Góra Karwiny Leszczynki Mały Kack Obłuże Oksywie Orłowo Pogórze Pustki Cisowskie - Demptowo Redłowo Śródmieście Wielki Kack Witomino (Radiostacja i Leśniczówka) Wzgórze Św. Maksymiliana

W REGIONIE:
Bytów Chojnice Gdańsk Gdynia Hel Jastarnia Kartuzy Kąty Rybackie Kolbudy Koleczkowo Kosakowo Kościerzyna Krynica Morska Kwidzyn Lębork Łeba Łęgowo Malbork Mierzeszyn Pruszcz Gdański Pszczółki Puck Reda Rotmanka Rumia Słupsk Sopot Starogard Gdański Straszyn Tczew Ustka Wejherowo Władysławowo Żukowo

      FORUM GDAŃSK     FORUM SOPOT     FORUM GDYNIA     FORUM PRUSZCZ GDAŃSKI     FORUM STRASZYN

    FILMY Gdańsk/Sopot/Gdynia      TRÓJMIEJSKA GALERIA      Co warto zobaczyć na świecie?

Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024   Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO
Załóż forum  |   Kontakt  |   O nas  |   Regulamin   |  Reklama